Zawsze miałem słabość do tego by wynajdywać stare teksty. Tak samo jak słabość do języka polskiego, w tym starego języka. No bo takich składni teraz się nie używa „Ją w objęcia chwycił swoje zamęt życia zawieruchy”… Jak to napisać, jak to śpiewać? Wie o tym Jacek Wójcicki, bo kogo innego miałem do tego wybrać, jak nie tego który śpiewał między innymi w Ostatnim Dzwonku Magdaleny Łazarkiewicz…

Lyrics: Do Afry
słowa Józef Dunin Borkowski
DO ARFY
Zapomniana, zarzucona
Na nieczule gdzieś pustynie,
Z natchnionego twego lona aden wieszczy ton nie płynie.
Zimny tylko wiatr nawiasem Gdy po strunach się rozleje Czasem sm utne, straszne czasem Przeszłych zdarzeń zagra dzieje.
Kiedy harmonijną dłonią
Ona czuciem natchnie ciebie Śpiewu uniesiony tonią
Orłem skrzydłem latam w niebie.
Gdy zanuci, (dusza z cieśni Leci w światy obszerniejsze) Piękne o miłości pieśni
O ojczyźnie najpiękniejsze.
Dziś milczymy, dziś oboje Odwiedzamy puszcz rozłogi,
Jak dwa lodem ścięte zdroje, Jak kamienne dwa półbogi.
Ją w objęcie chwycił swoje Zamęt życia zawieruchy —
Ja przy tobie jeszcze stoję
Jak przy trunie pomnik głuchy.
See More
Less More